8.2.15

Dziecko cierpiące na brak czasu


Mam piętnaście lat, a na głowie więcej, a niżeli szef znanej i dobrze prosperującej korporacji. Nie mam czasu na naukę, na to, aby o siebie zadbać, na przyjaciół, a także na przyjemności. Jestem tak zapracowana, że dosłownie nie wiem, co mam ze sobą zrobić! Jak to możliwe? Takie mamy czasy. Czasy, w których nawet piętnastolatka nie jest w stanie znaleźć chwili dla siebie, znajduje inne priorytety, często szokujące. Dziś będzie krócej, ale uważam, że sam temat wynagrodzi tak skąpą i niewielką ilość treści.


Większość z nas zadaje sobie pytanie: "Dlaczego ludzie nie mają czasu?". Odpowiedź jest nieskomplikowana i zapewniam, że nawet niezbyt bystry uczeń czwartej klasy szkoły podstawowej na nią wpadnie. Nie potrafimy gospodarować czasem, a i wiele 'zabawek' nas rozprasza. To właśnie rozwijająca się z każdym dniem technologia sprawia, że nasze życie zdaje się przyspieszać, a czas wolny w szybkim tempie kurczyć. W ciągu naszej ziemskiej tułaczki doświadczamy setki tysięcy razy więcej bodźców niż nasi dziadkowie co sprawia, że tak naprawdę o gospodarowaniu czasem i życiu wiemy setki tysięcy razy mniej. Dlatego też piętnastolatka nie potrafi milczeć, odpoczywać, rozmarzać godzinami, podziwiać, rozmyślać. "Tracimy wnętrze, zyskujemy nowe multimedialne interfejsy, nowe doznania. Zauważ, im bardziej rozbudowana technologia nas otacza tym bardziej doskwiera nam brak czasu." tak tłumaczy autor artykułu z portalu e-liber.pl, z którego zdaniem się zgadzam. Ja nie narzekam na to, że czas płynie za szybko. Myślę, że obudziłam się w porę i nie dałam omamić nowinkami technologicznymi. Przyznam, że taka wygrana walka z wiatrakami to naprawdę ogromny sukces. A tobie się udało?

Cierpisz na chorobę, jaką jest wieczny brak wolnej chwili dla siebie? A może wychodzisz pożeraczom czasu naprzeciw? W jaki sposób walczysz z gadżetami i godzinami przelatującymi przez palce?
zdjęcia: klik 

8 komentarzy:

  1. Brak czasu to jakaś choroba, inna rzecz, że też wyścig szczurów jaki robią dyrektorzy w szkołach żeby wyniki były jak najlepsze też robi swoje. Ja czasem mam nawet za dużo czasu - po prostu trochę się wyłamałam z systemu, niestety najczęściej mam go w nocy jak spać nie mogę, a na pianinie po nocy nie będę grać, bo mnie sąsiedzi znienawidzą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację technologia pochłania nasz cenny czas. Większość ludzi siedzi przed komputerami, tabletami czy smartfonami. Przecież zamiast tego moglibyśmy zrobić masę innych rzeczy. Już lepiej wyjść gdzieś lub po prostu porozmawiać się kimś ;)
    http://gangetpolska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli nie ma się czasu na ważne rzeczy takie jak nauka, czy wykonywanie prostych poleceń, a ma się czas na facebook'a, to przepraszam bardzo...:)


    talliablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Z brakiem czasu radzę sobie dzięki planowaniu. Codziennie robię listę obowiązków, zapisuje ile czasu mogę poświęcić na internet, a ile na naukę. To naprawdę pomaga. Nowe technologie rozwijają się tak szybo, że już nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie świata bez nich. Ważne jest, aby nauczyć się z nimi żyć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Najlepiej pisać sobie własną listę zadań do zrobienia danego dnia. Dopóki nie zrobię wszystkich zadań wyznaczonych, nie zabieram się za zabawki typu tracenie 3 godzin na bezsensownym siedzeniu na facebooku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również tworzę listę rzeczy do zrobienia. To bardzo pomaga! Planuję wtedy nawet czas na to, aby poprzeglądać portale społecznościowe :)

      Usuń
  6. Kilka miesięcy temu zaczęłam zwracać uwagę na podobne problemy i nie tylko (po prostu zaczęłam jeszcze głębiej zatapiać się w najróżniejsze zagadnienia z każdej dziedziny życia) i od dłuższego czasu staram się zdobywać samoświadomośc życia (jeśli można to w ten sposób nazwać). Mam wrażenie, że niestety większość dorosłych nie jest świadomych swojego własnego życia, a co dopiero nastolatkowie w naszym wieku.

    Mój blog- ultradefenceless

    OdpowiedzUsuń
  7. Technologia jest świetna, ale ma tylko ułatwiać komunikacje między ludźmi, a nie całkowicie ją zastępować :)

    OdpowiedzUsuń